Kronika 2005

Karnawał Rycerski na zamku w Golubiu-Dobrzyniu
Anno Domini 05.02.2005

Stawiliśmy sie na wezwanie kasztelana zamku imć Zygmunta Kwiatkowskiego....
Nagrodą za pokaz walk było ich nagranie przez przedstawicieli TV i wyemitowanie w telewizorni razem w wywiadem.
Walki pokazali wspolnie rycerze:Darek Z i Grzegorz B.,ten drugi w uznaniu jego dotychczasowych zasług został dopuszczony do mikrofonu..na tematy związane z działalnością druzyny i współczesnych rycerzy w ogóle.
A że był to turniej zimowy i w ogóle zimno było totez wszyscy pełnoletni miodzikiem sie rozgrzewali...po czem rycerz Grzegorz dzielnie sobie z mikrofonem podczas wywiadu poczynał.
Mówiono później iż nie daje sie połączyć składnych wypowiedzi z piciem napojów procentowych,ale nasz rycerz rzekł stanowczo że to potrafi i wszystko było dobrze.
Wywiad pokazano -ku chwale rycerstwa i naszej Chorągwi.

Bobrowniki
Anno Domini 18.03.2005, 01.06.2005

W tych dniach odbyły sie na prośbę nauczycieli ze szkoły w Bobrownikach pokazy rycerskie dla dzieci i młodziezy.
Nadmienić nalezy że to własnie w Bobrownikach znajdują sie najbliżej Włocławka piękne,nastrojowe ,godne polecenia dla amatorów zwiedzania ruiny zamku odnotowywanego w zapiskach juz w XIV wieku.
Na spotkaniu marcowym na terenie szkoły przedstawiliśmy młodziezy i dzieciom historie rycerstwa,naszej drużyny,opowiadalismy o współczesnych turniejach i inscenizacjach bitew,a także demonstrowaliśmy wyposażenie .
Z okazji Dnia Dziecka został zorganizowany Bieg Rycerski na terenie przyległym do ruin zamku.
Przeszkody przygotowane głownie z pni drewnianych i padający deszcz uczyniły tor dość trudnym do przebycia.Uczestnicy po zakończeniu biegu byli zmęczenie i mokrzy a przed samą metą...na każdego czekała jeszcze miarka wody do wypicia !
Po raz kolejny okazało się,że proste rozwiązania są skuteczne:na wielu turniejach właśnie ta ostatnia przeszkoda dla wymęczonego biegiem jest prawie nie do pokonania....Chętnym radzimy spróbować po wyczerpującym biegu wypić 0,5 litra silnie gazowanej wody w szybkim tempie.

Obchody 500-lecia Sejmu Radomskiego i Konstytucji Nihil Novi
Radom
Anno Domini 23-24.05.2005

Zaproszeni przez imć Jacka Pieczonke mieliśmy okazje wziąć udział w uroczystościach wspólnie z przedstawicielami innych drużyn z całego kraju oraz ważnymi osobistosciami m.in.Premierem p Włodzimierzem Cimoszewiczem oraz Kardynałem Józefem Glempem-Prymasem Polski. Całość obchodów została przygotowana z ogromnym wkładem pracy i finansów-n.p. na trasie przemarszu przez miasto uczniowie szkół przygotowali scenki z zycia w Sredniowieczu . Wspaniały przebieg miała uroczysta Msza Święta w Katedrze odprawiona przez księdza Prymasa:poczty ze sztandarami organizacji i instytucji oraz chorągwiami drużyn rycerskich ustawiono przy ołtarzu ,a dowódcy druzyn zajęli honorowe miejsca z boku odprawiającego mszę-na miejscach normalnie zarezerwowanych dla osobistości kościelnych. Było to naprawdę coś bardzo uroczystego i na długo pozostającego w pamięci.

Gród Lubicz
Anno Domini 11.06.2005

Na zaproszenie naszego dobrego znajomego do wzięcia udziału w ogranizowanym przez niego po raz pierwszy turnieju stawilismy sie zbrojno i ludno u Tomka Gzeli.
Podczas zmagań turniejowych odnieśliśmy kilka sukcesów-choć nie było to łatwe....
w zawodach w rzucie oszczepem należały do nas:I i II miejsce
w turnieju bojowym walk pieszych zdobyliśmy II i III miejsce.
Szczególnie zacięte były walki piesze, w ktorych do eliminacji stanęło 12 rycerzy z kilku drużyn.Obowiązkowo od stających w szranki wymagano ochron na głowe i na dłonie,reszte pozostawiając Opatrzności Bożej na zasadzie,,wszyscy są dorośli,każdy ponosi ryzyko na WŁASNE życzenie i..odpowiedzialność"(numer alarmowy 112 lub 999 jakby coś... poszło NIE TAK).
Do finału dotrwało 2 rycerzy z naszej druzyny-G. Borowiecki i D.Zieliński oraz jeden z Włocławskiego Bractwa Rycerskiego pod dowództwem J.Tomczaka(także Włocławek ogólnie był na pozycji wygranej).
Z przedstawicielem Bractwa własnie walke finałową stoczył Darek Z.Miała ona naprawde dobry poziom i ciekawy przebieg a zakończyła się niefortunnym (niestety)trafieniem w kolano rycerza Bractwa ...a na otarcie łez i krwi-jego zwycięstwem.
Jednak naprawde na tę wygrana zasłużył,co jako jego przeciwnik stwierdzam własnym świadectwem

Piaseczno
Anno Domini 24-25.06.2005

Turniej z udziałem rycerza naszej drużyny Remasa

Turniej rycerski w Golubiu-Dobrzyniu
Anno-Domini 07-10.07.2005

Turniej z udziałem naszej Chorągwi tym razem pod dowództwem Grzegorza Borowieckiego

Pola Grunwaldzkie
Anno Domini 15-16.07.2005

Po raz kolejny inscenizacja wielkiej i zwycięskiej dla Wojsk Polskich bitwy z przeciwnikiem noszącym czarne krzyże na białej szacie wierzchniej.
po raz kolejny na miejsce boju przybyli znamienici weterani naszej drużyny:Remas,Maryjan i Cezary F
po raz kolejny Krzyżacy majacy przewage wśród organizatorów imprezy (prawdopodobnie obawiając sie kontaktu z ostrymi mieczami Remasa i Maniusia oraz równie ostrym ozorem Czarusia)uknuli intryge i nie dopuścili ich do udziału w bitwie-twierdząc że są nie z tej epoki:czyli zbyt starzy...biorąc pod uwage wyposażenie.

Cześć im i Chwała!!

Oblężenie Malborka
Anno Domini 22-23.07.2005

Impreza zorganizowana przy znacznym udziale Tomasza Szajewskiego,w sposób naprawde ciekawy i pofesjonalny.Z najstarszego składu Choragwi udział wzięli:Marek U-boot,Grzegorz Twarzowy i Darek Z.,co było widoczne..w skuteczności ich działań na polu walki.
Jako trofeum-troche zresztą nietypowe-przywiezione zostało...pióro z hełmu krzyżackiego(nie pawie co prawda ale strusie)ktorych dość dużo leżało na polu bitwy po walce między także leżącymi rycerzami zakonnymi.
Zgodnie ze scenariuszem twierdza zdobyta nie została i wielu naszych legło ale...z rycerzy zakonnych, którzy na przedzamcze do bitwy wyszli-żaden się nie ostał.

Łęczyca
Anno Domini 26-28.08.2005

Turniej z udziałem rycerza naszej drużyny -Remasa

Płowce
Anno Domini 27-28.08.2005

Prowadzona przez imć Jacentego Ordowskiego inscenizacja bitwy z najciekawszym jak dotąd(w naszej ocenie)scenariuszem oraz naprawde dobrymi walkami(już bez scenariusza-o czym świadczył stan uzbrojenia ochronnego po ich zakończeniu)
Szczególnie trudnym przeciwnikiem była drużyna Templariuszy z Koronowa próbująca..za wszelką cene zmienić przebieg inscenizacji i po prostu..doprowadzić do przegranej wojsk Polskich!(chcieli ni mniej ni więcej tylko ubić naszego królciunia Władysława Ł.)
Ale..dalismy radę obronić osobę króla i wygrać bitwe dzięki zaangazowaniu wszystkich rycerzy spod znaku Orła Białego.

Zaznaczyć należy iż była to także ostatnia impreza pod patronatem kasztelana zamku w Golubiu-Dobrzyniu p Zygmunta Kwiatkowskiego....który niedługo później zmarł.
W dniu 03.09.2005 roku odprowadzilismy Go po raz ostatni z zamku -na cmentarz .
Udział w tej smutnej uroczystości wzieło naprawde wiele drużyn rycerskich oraz przedstawiciele instytucji i organizacji
Smutna ale honorowa powinność wobec zasłuzonego dla rycerstwa człowieka.

Toruń
Anno Domini 17-18.09.2005

Turniej zorganizowany przez Bernadette Lewicką oraz bractwo Kurkowe z Torunia
Dobrze zorganizowana impreza-w sam raz na zakończenie udanego sezonu.



© Darek Zieliński - Kujawska Chorągiew Władysława Łokietka | Popowski.NET